Wdech i wydech …
Dlaczego teraz stało się to tak
ciężkie?
Cały świat jakby stanął w miejscu.
Dookoła mnie ciemność, a ja stoję na środku tego bezmiernego
pustkowia sam, otępiały i zdezorientowany.
Co się tak w ogóle stało? Gdzie ja
jestem ?
To jedne z wielu pytań, na które
wciąż nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Zamazane wspomnienia przelatują przez
moją głowę jak nieuchwytne ptaki rwące się do lotu, a ja jestem
zbyt słaby by któreś z nich pochwycić.
Nagle, w głębi tego ciemnego
korytarza, w którym się znajduje pojawia się światło …
Nikły blask rozdzierający ogarniający
mnie mrok, który z każdą chwilą wkrada się coraz dalej.
Choć wiem, że nie powinienem ruszam w
tamtą stronę.
Już prawie do niego doszedłem,
wyciągam rękę …
I niewyobrażalny ból przeszywa całe
moje ciało... To jest nie do zniesienia. Nikt jednak nie słyszy
moich krzyków, w tej głuszy nie ma żadnego żywego stworzenia …
Ale skoro tak sądzę …
Czy ja też już nie jestem żywy? Czy
to możliwe?
Po agonii którą przeżywam, to raczej
błędna teoria … A może duchy też cierpią …
Moje rozmyślania przerywa czyjś głos
…
Powoli zwijając się z bólu czołgam
się w jego stronę. No dalej, jeszcze tylko trochę to będzie kres
twojej podróży i nie ważne jak ona się zakończy – mówi głos
w mojej głowie.
Ostatkiem sił podnoszę się i
chwiejnym krokiem, potykając się o własne nogi brnę dalej w
tamtym kierunku.
Głos staje się coraz wyraźniejszy …
Już prawie jestem u celu. Czuję to.
Już nic nie może mnie powstrzymać.
Zbyt daleko doszedłem by teraz się poddać.
Wtem ogarnia mnie światłość, a moje
ciało przed chwilą przepełnione bólem odpręża się i całe
cierpienie znika.
Z cichym westchnieniem zaciskam pięść
… ach jak długo nie dane było mi tego zrobić.
I w tym momencie ponownie słyszę ten
głos:
-Miło, że w końcu raczyłeś dać
nam jakiś znak życia, lekarze już nie mieli nadziei, że się
wybudzisz
Lekarze? Wybudzę? Co się do cholery
stało? Dlaczego ja nic nie pamiętam ? …
Ktoś dotknął delikatnie mojego
ramienia i wyszedł z pomieszczenia, w którym się znajdowałem.
Szybkim ruchem starałem dotknąć ręką
mojego lewego boku, co poskutkowało ukłuciem bólu, który nie
ustępował. Pod moimi powiekami zrobiło się wilgotno od
zbierających się tam łez …
Jak to wszystko cholernie boli!
Chciałem drzeć się na cały głos,
by ktoś coś zrobił, by to przestało mnie ranić … bym przestał
czuć.
To wszystko było tak przytłaczające,
moje ciało było ociężałe, jakby leżało pod stertą gruzu, a ja
nie miałem pojęcia co było tego przyczyną.
A wiecie co jest najgorsze?
Najgorsze jest to, że się bałem.
Leżałem tam jak zbity szczeniak,
który czeka na swoja mamusię jak na zbawienie.
Nie byłem wstanie nawet podnieść
powieki …
Po prostu nie miałem na to dość
odwagi …
......................
A więc macie prolog :)
Podoba się? mam nadzieje, że tak ;)
Czekam na Wasze opinie w komentarzach ;D
Wiem, ze dodałam wcześniej niż zapowiadałam, ale to głównie zasługa wariatki i dziewczyn, które pozdrawiam ;***
Tyle, że nie wiem kiedy dodam rdz... ;p
A wiec na razie i do następnego ;*****
moja?
OdpowiedzUsuńa weź się w dupę pocałuj, bicz xD
i to jest pornolog, nie prolog, zapamiętaj! xD
i moim zdaniem jest świetny ^^
a jak coś jest świetne moim zdaniem, to jest świetne na serio!
powinnaś już to wiedzieć, po tylu dniach naszej znajomości.
ponoć mnie znasz ;p
i wiesz, że mnie nie przegadasz :D
pozdro, chucherko. ;D
fachowiec ?
OdpowiedzUsuńhahahahahahahahhaahhaha
no tak to ja xd
nie to tak na serio to świetny prolog !
i nie mówię tego żeby ci przykro nie było albo żeby nie było że ci nie odpisałam tylko na prawdę kawał dobrej roboty ;)
tylko chciałabym wiedzieć kto to wszystko mówi !
nie każ mi długo czekać ! ;**
no kocham cie normalnie ♥
Kto inny, jak nie Ty, potrafi tak świetnie opisywać emocje?
OdpowiedzUsuńZnakomity prolog, co chwila do niego wracam i czytam jeszcze raz <3
Nawet nie wiesz, jak bardzo budzisz moją wyobraźnię do życia ;*
Czekam na rozdział z niecierpliwością ♥
Prolog ogromnie mi się podoba ...
OdpowiedzUsuńJest wręcz niesamowity ♥
Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na rozdział ; p
Zapraszam również do mnie : http://gladyoucame-storyofthewanted.blogspot.com/
Zajebisty prolog:) Jak nie dasz szybko rozdziału to nie ręczę za siebie;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://natalia18wosko18.blogspot.com/
♥ BOSKO! :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że rozdział pojawi się szybko, bo chyba nie wytrzymam xD
Weny ;]
łoo... brak mi słów. jest na razie tak tajemniczo, ale klimat ^^
OdpowiedzUsuń1 rozdział chcę ^^
PS. http://opowiadanie-o-tw-3.blogspot.com/ zapraszam na prolog na nowym blogu, chociaż zrozumiem, jeśli nie będziesz chciała czytać tego gówna ;)
Prolog niesamowity!!!!!
OdpowiedzUsuńBrak mi słów...
Genialne!!!!
Czekam na więcej ;***
Bardzo interesujące ^^.
OdpowiedzUsuńTak bardzo, że chcę już przeczytać następną część ;))
Postaraj się jak najszybciej o następny ;D ;*
a więc mamy prolog...
OdpowiedzUsuńzapomniałaś dodać, że mamy super świetny prolog! ^^
racja, dużo się raczej nie działo...
ale muszę Ci powiedzieć, że wystarczająco dużo, aby mnie zaciekawić i jestem pewna, że raczej się z tym opo. nie rozstanę! :*
czemu?
a) to opowiadanie pisze jedna z moich najulubieńszych pisarek :*
b) wiem, że masz talent i świetny styl, przez co będzie mi się czytało jeszcze milej :*
c) prolog mnie wciągnął... :)
d) bo to opowiadanie jest Twoje,a Ciebie kocham w szczególności i wiem, ze Ty + blog = mistrzostwo świata! ♥
z niecierpliwością czekam na 1 rozdział...^^
stety xd
pisz szybciutko następny kochanie.♥
świetny prolog
OdpowiedzUsuńopowiadanie zaczyna się bardzo ciekawie i już zaczyna mi się podobać :)